Kolejny miesiąc minął, więc czas na post :) Nie spodziewałam się, że przygotowanie mojej pracy dyplomowej będzie tak ciężkie. W końcu studiuję na Akademii Sztuki i tworzenie mojego licencjatu powinno być przyjemne. Zero pisania długich tekstów tylko projektowanie, projektowanie i projektowanie.
Jednak gdy Twój 15 projekt strony internetowej ląduje w śmietniku to zaczynasz się zastanawiać co jest nie tak z Tobą. Kilka dni temu zupełnie straciłam zapał do mojego licencjatu. Miałam dosyć słuchania, że jaki słaby jest mój projekt. Na dodatek w tym samym czasie inne sprawy mnie dodatkowo przytłoczyły.
Jest jednak jedna rzecz, która motywuje mnie do pokonywania tych wszystkich problemów. Za półtora miesiąca wsiadam w samolot i wybieram się w kolejna podróż. Będzie to najcięższą z moich wszystkich wypraw i muszę się dobrze do niej przygotować. Jak myślicie gdzie w tym roku przeprowadzam się na 2 miesiące?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :) Postaram się na wszystkie odpowiedzieć.
A.