Wszyscy moi bliscy wiedzą, że jestem uparciuchem. Szczególnie w dążeniu do realizacji moich szalonych pomysłów, a mam ich wiele. Przez kilka ostatnich miesięcy moja rodzina się zakładała gdzie w tym roku polecę.
Kolejny miesiąc minął, więc czas na post :) Nie spodziewałam się, że przygotowanie mojej pracy dyplomowej będzie tak ciężkie. W końcu studiuję na Akademii Sztuki i tworzenie mojego licencjatu powinno być przyjemne. Zero pisania długich tekstów tylko projektowanie, projektowanie i projektowanie.