EDIT: Właśnie się zorientowałam, że nic nie napisałam o moich ukochanych figach! Ich smak przypomina mi moją podróż po Czarnogórze. Na rynkach owocowych mogłam kupować je kilogramami za śmieszne kwoty. A w Polsce? Czy ktoś nie przesadza z ceną 99 gr za 1 figę?! Chcę wrócić na południe!
1) Każdy z nas słyszał kiedyś o firmie kurierskiej DHL. Obejrzyjcie ich filmik "DHL is Faster". Współczuję kurierom firm, które musiały dostarczyć te paczki. :)
1) Każdy z nas słyszał kiedyś o firmie kurierskiej DHL. Obejrzyjcie ich filmik "DHL is Faster". Współczuję kurierom firm, które musiały dostarczyć te paczki. :)
2) Znacie font Lobster? Ja już nie mogę na niego patrzeć. Jest wszędzie! Niektórzy już nazywają go następcą Comic Sans.
3) John Malkovich będzie mi się zawsze kojarzył z jego genialną rolą w Red. Jego geniusz aktorski potwierdzają te zdjęcia. Idealnie wcielił się w osoby ze starych fotografii.
4) Szukałam ostatnio jakiegoś zabawnego serialu na zimne wieczory. Selfie skradło moje serce. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.
5) Na koniec mam dla Was trochę dłuższy tekst. Nie będę go komentować, po prostu przeczytajcie.
Figi są super! Jedne z nielicznych owoców, które lubię, a które są dostępne prawie cały rok w sklepach (popraw mnie, jeśli się mylę!) :) A w jaki sposób można je skonsumować... NO W KAŻDY! :D
OdpowiedzUsuńFigi jadłam po raz pierwszy w te wakacje na chorwacji. Jadłam je kilogramami, bo tak mi zasmakowały! :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Nigdy nie jadłam fig! Nie wiem jak to się stało... ciągle się na nie natykam, a nigdy w życiu nie miałam okazji spróbować...
OdpowiedzUsuńComic Sans poszedł na emeryturę, mamy erę Lobstera;) Widzę go często, ale nie zbrzydł mi tak bardzo. Jeszcze.
OdpowiedzUsuńW Toskanii zajadałam się figami prosto z drzewa. Pychotka ;)
Nigdy w życiu nie jadłam figi, muszę spróbować :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam figi, ale tu przyznam - ceny ostatnio 1 zł za 1 sztukę to lekka przesada (a tak bardzo chciałam zrobić dżem figowy). Lobster kojarzę - kiedyś uwielbiałam, obecnie również trochę od niego stronię. A comic sans mnie rozśmiesza, we Francji jak się nie mylę jest mieścina gdzie wszędzie - czy to w restauracji czy w sklepie używają tego fontu (to chyba było Amiens, ale nie dam sobie ręki uciąć).
OdpowiedzUsuńFigi... Teraz mam ochotę na każdy owoc (zaraz lecę po jabłko! Co, że przed snem, że jutro trzeba wstać godzinę wcześniej...), ale te mi jakoś nie zasmakowały. Były za mało soczyste, jak na mnie, może to wina supermarketu, ale z uporem maniaka będę starała się z nimi polubić, bo każdy je chwali!
OdpowiedzUsuńTylko raz w życiu jadłam figi i nie zasmakowały mi. Chyba nie potrafię ich odpowiednio przygotować, a na surowo smakują jakoś mdło moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńwww.im-bookworm.pl
Nie jadłam jeszcze fig, ale spróbowałabym za sam wygląd ;D
OdpowiedzUsuńNie jadłam w sumie fig,ale nie wiem czemu ;O Muszę w końcu spróbować,bo wyglądają pysznie <3
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy fig :P
OdpowiedzUsuńFilmik o kurierach genialny! Co za pomysł. :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam figi, ich smak, zapach, kolor :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie jestem jedyną osobą, która nigdy nie jadła fig ;)
OdpowiedzUsuńo! Tematycznie! JA właśnie wróciłam z Francji z pleneru i przywiozłam sobie na pamiątkę konfiturę z fig i wanilii <3 :D
OdpowiedzUsuń