2013/07/05
Let's Travel
Siedzę sobie w moim przytulnym mieszkanku w Szczecinie. Czy ja nadal jestem w Polsce? Czy to już słoneczne Maroko?
7 godzin wcześniej
Uwielbiam bardzo wcześnie wychodzić z domu. Poczuć świeże powietrze, zapach trawy po deszczu. Jadę na dworzec Szczecin Główny. Wychodzę na peron. Podjeżdża pociąg z Warszawy Wschodniej. Wyciągam tabliczkę z imieniem. Z pociągu wysiada sympatyczna uśmiechnięta dziewczyna zmęczona długą podróżą.
Teraz
Siedzę w pokoju i rozmawiam z dziewczyną z Maroka. Przyjechała na wolontariat z AIESEC. Opowiada mi o swoim kraju i kulturze. Zajadam się smacznymi migdałami. Ubrana jestem w śliczną różową ludową sukienkę z jej kraju. Dalej siedzę w domu ale tak na prawdę jestem wiele kilometrów dalej. Zwiedzam siedząc w moim pokoju :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)