Deszczowe dni najczęściej przeglądam kolorowe blogi. Dzisiaj podczas "blogowego maratonu" wpadłam na pomysł postów "Blogger of the Week", gdzie mogłabym prezentować moich ulubionych Blogerów :)
Na bloga Shiny Syl trafiłam przypadkowo. Uwielbiam nakrycia głowy jakie prezentuje na swoim blogu! Ciężko było mi się zdecydować, którą stylizację chciałabym pokazać. Wybrałam post w którym prezentowała beanie z woalką.
Rainy days I usually read colorful blogs. Today when I had my "blogging marathon" I had the idea to writte posts "Blogger of the Week" where I could show my favorite bloggers :)
Shiny Syl I found accidentally. I love the hats that She show on her blog! It was hard for me to decide what stylization I want to show. I chose a post where she presented a beanie with a veil.
uwielbiam nakrycia głowy:d
OdpowiedzUsuńgenialnie! jak zobaczyłam na miniaturce, to wiedziałam od razu, że to ShinySyl:)
OdpowiedzUsuńnie znałam tego bloga ;)
OdpowiedzUsuńW teledysku "I cant' stop" Miley Cyrus ma na końcu taką czapkę ^^
OdpowiedzUsuńnutellowee-love.blogspot.com | zapraszam c;
dziękuję <3
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tymi postami. Podoba mi się sukienka tej dziewczyny, którą pokazuje w tamtym poście.
OdpowiedzUsuńJest już notka o Nikonie :)
Ciekawy blog prowadzi ; )
OdpowiedzUsuńciekawe ma stylizacje, zapraszam do mnie na słodką biżuterię :)
OdpowiedzUsuńO nie znałam jej wcześniej. :)
OdpowiedzUsuńJa w deszczowe dni lubię przeglądać różne kolorowe rzeczy ;dd
OdpowiedzUsuńOo no proszę u mnie też notka polecająca :) A blog, który poleciłaś - bardzo optymistyczny i kolorowy!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł :) chociaż ten blog wcale mi się nie spodobał to poczytam o innych jakie będziesz polecać :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!!
OdpowiedzUsuńojeeeeej cuuudne! Cieszę się, że już jesteś tu częściej!
OdpowiedzUsuńA co do technik na grafice to tylko linoryt mieliśmy grupowo, a tak to ja sama sitodruk i jeszcze patrzyłam jak się robi sublimację :D
A na ASP chcę na drugi rok od razu więc mam tylko autoprezentację na razie i nie biorę udziały w egzaminach tak jak wszyscy :P
ładny ten rysunek, czy tam grafika. Twojego autorstwa, czy czyjego?? :D Nie kojarze blogerki o której psizesz. Masz fajny nagłówek, ehhe:P
OdpowiedzUsuńKlikniesz w link sheinside na moim blogu? prosze.
Zajrzałam w link 365 sketches. widze ze to wtoje rysunki. Piekne są ;))!
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ♥
OdpowiedzUsuńZmienilas czcionkę w nagłówku!:D
OdpowiedzUsuńPrzy tym ryciu w linoleum się 2 razy zaciełam w palce ;/ xd niebezpieczna sztuka :D
Właśnie pytałam się pani w dziekanacie, a ona do mnie że nie wie co mam przygotować bla bla bla i tylko wie, że mam swoje prace przynieść....Boję się :(
bardzo fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńHaha :D ja bym u siebie cos zmienila ale jakoś nie mam koncepcji ;p
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie będą mnie pytać jakichś dziwnych rzeczy typu co to jest... i pojęcie xdd
I tak wlasnie powinno być, a ja mam co rok obowiązkowe i raz staż odbyć...;/
OdpowiedzUsuńGdybyś przeczytła dokładnie cały post wiedziałabyś skąd go mam ;)
OdpowiedzUsuńNietstety mamy co roku, na dwa tygodnie. W tym roku do Toskani :)
OdpowiedzUsuńeee to u nas Włochy, Hiszpania, Francja ;p
OdpowiedzUsuńale ja i tak nie chcę jechać bo jak usłyszałam jakie tam warunki bedą to mi się odechciało kompetnie;/ i muszę napisać podanie o to żeby nie jechać,a i tak nie pojedzie 30 osób to ja nie wiem z czym oni robią problem, że trzeba podanie do rozpatrzenia napisać ;/
Podanie o spotkanie? To już przegięcie jest o.O
OdpowiedzUsuńKażdy musi wpłacić kaucję chyba 100 euro na początek, w razie co byśmy czegoś nie zepsuli tam.. zapłacić 25 euro za dodatkowe wycieczki (miało być wszystko za darmo! Tak nam mówili na początku studiów, mówili nam też, że jedzenie będzie można sobie wybrać jakie się tylko chce, że wegańskie, wegetariańskie, owoce morza itp.) Podczas spotkania z biurem podróży, które nam to orgaznizuje powiedzieli, że nie będzie tego, że wszystko będzie z proszków... No to proszę Cię, ja nie mam zamiaru jeść kurczę zupy z proszku, sosu z proszku i wszystkiego gotowego... Nie mam aż tak odpornego orgaznizmu na te świństwa;( po co oni mówili, że będzie tak kolorowo jak jest masakrycznie. Szcześcioosobowe domki, gdzie nic nie ma. Środki czystości trzeba sobie samemu kupić itd... ;/
dziękuję za komentarz ;) super jest ten blog
OdpowiedzUsuńTeż lubię;)
OdpowiedzUsuńMasz duży talent :)
OdpowiedzUsuńNie mogę oderwać wzroku od Twojego grafiki Sylwii! Jest fenomenalna, a Ty masz przeogromny talent!!!! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuń