2011/12/03

Ilustracja miesiąca






Pierwszy raz w życiu rozchorowałam się na jeden dzień. W czwartek czułam się dobrze, a w piątek się obudziłam z gorączką, bólem gardła i katarem. Najlepsze było to, ze nie mogłam mówić. Już byłam zła, że mam cały weekend rozwalony. Dzisiaj rano wstałam i zero objawów. Czuje się bardzo dobrze i nie mogę zrozumieć co się wczoraj stało.