Nie mam weny aby coś napisać. Wczoraj byłam na 18 mojej koleżanki. Nikogo tam nia znałam ale szybko( co jest u mnie dziwne) nawiązałam nowe znajomości. Przeraża mnie zawsze na takich imprezach, że ludzie nie znają umiaru w piciu alkoholu. Nie wiem jak można się dobrze bawić wymiotując do śmietnika przed lokalem.
Dodałam już podstawowe kolorki do ilustracji :D
Do kolejnego posta :*
A.